Pomysłów na biznes w dzisiejszych czasach jest bardzo dużo, ale nie każdy okazuje się być skuteczny. Warto jednak poważnie pomyśleć o tym, aby zostać profesjonalnym przewodnikiem miejskim, na czym można zarobić niemałe pieniądze. Oczywiście nie jest to wcale łatwe zadanie, ponieważ trzeba przejść specjalistyczne kursy oraz egzaminy, gdzie liczy się nie tylko wiedza teoretyczna, ale też i praktyczna. Motywacją jest jednak wykonywanie zawodu z pasją, a dodatkowym źródłem natchnienia mogą być atrakcyjne zarobki dla przewodników.
Jakie cechy powinien mieć przewodnik?
Do Krakowa przybywa obecnie wielu turystów z różnych stron świata, również z Polski. Nie każda osoba chce zwiedzać Kraków samodzielnie, dlatego wielu turystów szuka dla siebie oferty zwiedzania Krakowa z przewodnikiem. Taka osoba musi przede wszystkim umiejętnie przekazywać informacje o danych zabytkach, liczą się więc w tym przypadku umiejętności z zakresu komunikacji werbalnej, treść ustna jest najważniejsza, dlatego na kursach właśnie takie elementy ćwiczy się najdłużej.
Kursy na przewodników po Krakowie organizowane są w wielu miejscach, więc zapisanie się na takie kursy wcale nie stanowi dla zainteresowanych osób większego problemu. Dana osoba musi mieć jednak stuprocentową pewność tego, że to właśnie chce robić w życiu, ponieważ pomiędzy przewodnikiem a turystą musi stworzyć się odpowiednia relacja, dzięki czemu obie strony będą w pełni zadowolone ze współpracy. Przewodnicy zdają także specjalny egzamin, na którym wiele osób odpada, ponieważ nie wykazują one odpowiednich umiejętności.
Przewodnik musi być przede wszystkim pewny siebie, wygadany, komunikatywny, ale też odważny, musi być również śmiały. Wtedy też taka osoba nie będzie miała problemów z przekazywaniem informacji grupce turystów. Oczywiście przewodnik po Krakowie musi także znać kilka języków obcych, aby umiejętnie oprowadzać turystów zagranicznych, dlatego widać wyraźnie, że taki kurs jest w tym przypadku kluczem do sukcesu i bardzo trzeba się w niego zaangażować, jeśli chce się zarabiać duże pieniądze na oprowadzaniu ludzi po Krakowie.